Puszcza Bukowa

Wtorek, 25 sierpnia 2009 · dodano: 25.08.2009 | Komentarze 3

Co tu pisać nudno tam tylko w górę i w dół, nie ma to jak Puszcza Wkrzańska:-P
Gdyby nie kolega Tomek to bym dzisiaj zasnął:-)

Prawie jak w Górach © mm85

Garbi © mm85

Puszcza Bukowa

Niedziela, 23 sierpnia 2009 · dodano: 23.08.2009 | Komentarze 2

Wyjazd z pod Katedry z Woberem i Markiem do Puszczy Bukowej. Mieliśmy umówione spotkanie na polanie nie opodal jeziora Szmaragdowego na dziesiątą, byliśmy za dziesięć, nikogo nie było więc ruszyliśmy, nie czekając.
Na początek przyjemny podjazd, na rzuciłem ostre tempo koledzy się podpuścili. Dalej kłody, siodło, tam dołączył trzeci kolega. Był o ustalonej godzinie w umówionym miejscu lecz nikogo nie było, no sorry trzeba być punktualnym:-)
Wober był dzisiaj największą marudą, co chwila coś sobie wymyślał, zawał, zgon, brak hamulca, a już całkiem przesadził jak sobie specjalnie przebił dętkę żeby zrobić przerwę. Na pocieszenie zrewanżowałem się za batona w Stolcu postawiłem koledze loda:-)

Szczecin © mm85

Sarenka © mm85

Murarz Atlasa

Tym kolegów bym kasował be z problemu.

Super Maszyna © mm85

Las Puszcza W.

Sobota, 22 sierpnia 2009 · dodano: 22.08.2009 | Komentarze 0

Po Puszczy Wkrzańskiej, wieża Quistorpa, kilerki, Gubałówka.
Łańcuch najprawdopodobniej się przyjął choć coś jest nie tak ale nie wiem jeszcze co, biegi same się zmieniają.
Wrzucam jeszcze zdjęcie mojej kotki.

Puszcza W © mm85

Kotek © mm85

Wymiana Łańcucha

Wtorek, 18 sierpnia 2009 · dodano: 18.08.2009 | Komentarze 0

Ciekawe czy się przyjmie, trochę przekroczyłem zalecany czas wymiany chyba o dwa tysiące:-)

Na tym drugim zrobiłem chyba z dziewięćset, a jak mało rozciągnięty, jeszcze się nada mam nadzieje:-) Dodatkowo użyłem starego pinu do skucia pomimo zalecanej wymiany na nowy.

Drugi © mm85

Maraton w Barlinku

Niedziela, 16 sierpnia 2009 · dodano: 17.08.2009 | Komentarze 2

Super impreza, ciekawa trasa, elektroniczny pomiar czasu. Bardzo mi sie podobał honorowy przejazd przez miasto kolarzy za radiowozem policyjnym i następnie lotny start. Na początku trzymałem się z czołówką, ale jakoś za szybko jechali:-)
Miejsce 9 w M2 czas 2:00.02 strata do pierwszego 12 minut sporo

Mam filmik ze startu

Maraton w Barlinku © mm85

Gay Boat

Piątek, 14 sierpnia 2009 · dodano: 14.08.2009 | Komentarze 1

Szybka przejażdżka bez zaciągów, wyjazd z Przęsocina na Głębokie dalej laskiem Arkońskim do Wałów Chrobrego, zobaczyć drewnianą łódkę, ta jest spoko nie tak jak ta druga:-) Powrót najsympatyczniejszymi dzielnicami Szczecina – Skolwin, Stołczyn, podjazd pod inwalidzką.

Bardzo ciekawy kolor łódki, podejrzewam że ktoś kto chciał ten lakier, kocha mężczyzn i nie jest kobietą


Na Wałach stało jeszcze coś ciekawego w związku z tym, znowu organizuje konkurs,
ZGADNI CO TO
z tym że tym razem sam nie wiem.

JP na 100 procent

Czwartek, 13 sierpnia 2009 · dodano: 13.08.2009 | Komentarze 0

Czyli Jadłem Pierogi na sto procent.
Po porządnym posiłku leśny trening.
Po drodze natrafiłem na nową ławeczkę i pal. Ale po co ten ostry drąg tam zrobili? Do czego to ma służyć?
Pamiętacie górnika, zakopali mini kopalnie.
Mamy teraz w Przęsocinie pustynie.

Pal © mm85

Pustynia © mm85

Wypad Do Schwedt

Niedziela, 9 sierpnia 2009 · dodano: 09.08.2009 | Komentarze 7

Wypad z rana na spotkanie i wspólny trening w Szczecinie. Niestety nie przyjemna sytuacja, wkręcił mi się blachowkręt w oponę. Szybki Telefon po wóz techniczny z drugim rowerem, przyjechała moja ukochana. Niestety zapasowy rower miał opony w teren, i sprawiał wysokie opory toczenia. Wykorzystałem samochód techniczny i podjechałem na miejsce spotkania.
Jechaliśmy dwójkami do Gryfina grupa 9 osobowa, żaden samochód na nas nie zatrąbił mimo słabego tempa 30km/h,35km/h i blokowania całej drogi. Przed granicą szybkie zakupy i udaliśmy się do Niemiec. Grupa się rozciągnęła, już tak fajnie się nie jechało, zwłaszcza jak zdarzyło mi się puścić koło. Miejscowość Schwedt przepiękna, coś tam dostrzegłem. Przelecieliśmy przez nią jak pershing, prosto do Krajnika po picie. Po drodze Jaktro zwolnił ja zahamowałem a Wober prawie zrobił kupę.
Wróciliśmy niemal że tą samom drogą. Adamicki oczywiście musiał sfotografować most, nawet fajny drewniany. Na granicy stała policja i ci co mieli pewne rowery to pojechali przez Gryfino a reszta przez Rosołek:-) Dalej już coraz gorzej mi szło, gdy by nie Tomek jeszcze bym pewnie wracał.
Dzięki kolego świetnie ciągnąłeś:-)
Na końcu myślałem że rzucę rower i go rozjadę samochodem, dwa razy.
Fajnie się jechało w takiej grupie, udany wypad tylko te opony.

Porządna Grupa © mm85

Bonus w postaci blachowkręta © mm85

Czemu odwrotnie © mm85

Zbiórka © mm85

Mistrzu na Czele © mm85

Jedziemy © mm85

Zakupy © mm85

Kostka © mm85

Uciekinierzy © mm85

Most © mm85

Kostka:) © mm85

Poziomka © mm85

GT © mm85

Koksy © mm85

Jet znowu Filmik
Na trasie
Biegacz

Schwedt

Czwartek, 6 sierpnia 2009 · dodano: 06.08.2009 | Komentarze 5

Dzisiaj testowo z Tomkiem sprawdziliśmy trasę do Schwedt przez Gryfino Super trasa zaczyna się po Niemieckiej stronie, zero samochodów jedzie się po wale przeciw powodziowym, mnóstwo turystów na rowerach, bardzo przyjemny i ciekawy odcinek.








Już prawie w lepszym świecie, przerwa po super drodze z Gryfina do granicy, nieźle wytrzęsło.

Przerwa © mm85

Jedziemy po wale tam na czele oczywiście JA

Wał © mm85

Rower nad Odrą © mm85

Tak to już to piękne miasto, a raczej obrzeża

Schwedt © mm85

Fajny Rower © mm85

Kolejna przerwa, zrobiliśmy zakupy w niemiecki Lidlu, większe kolejki jak u nas. Za 2E kupiłem z pięć czekolad i dużą butelkę wody smakowej Lidl – jest tani:)

Ławeczka © mm85

Po drodze stała fajna maszyna, zawsze chciałem mieć takie coś no i czerwona czyli szybsza.

Fajna Fura © mm85

Nawet jest Filmik


Plus mapka dzisiejsza trasa wiodła tak
" Pokaż trasę GPS"

W poszukiwaniu Wikingów

Środa, 5 sierpnia 2009 · dodano: 05.08.2009 | Komentarze 2

Rano usłyszałem że w Puszczy Bukowej pojawili się Wikingowie. Namówiłem Tomka na ekspedycje poszukiwawczą, po drodze pytałem tubylców czy widzieli Wikingów – niestety nie (na jakim oni świecie żyją)
Zjechaliśmy całą Puszcze Bukową zero śladu po ludziach z rogami na głowie.
Spotkaliśmy po drodze koksa trochę nas pociągnął, ale nie dał się podpuści i nie chciał się ze mną ścigać – wiedział że nie da rady:)

Jedziemy © mm85

Lepszy był koleś co podczepił sobie piłę motorową do roweru, ciekawe rozwiązanie. Podobno jedzie się z tym 40/45km/h zasięg 100km

Piła Motorowa Napędza Rower © mm85

No i oczywiście z rana musiało być porządne śniadanko przed treningiem.