Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mm85 z wioski Przęsocin. Mam przejechane 17956.78 kilometrów w tym 7550.06 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.06 km/h
Więcej o mnie.
Adres e-mail mm85@op.pl
:)



baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Chesz pojeździć z kimś ze Szczecina?




Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2010

Dystans całkowity:396.37 km (w terenie 7.00 km; 1.77%)
Czas w ruchu:17:03
Średnia prędkość:23.25 km/h
Maksymalna prędkość:49.50 km/h
Maks. tętno maksymalne:192 (97 %)
Maks. tętno średnie:152 (77 %)
Suma kalorii:5931 kcal
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:39.64 km i 1h 42m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
8.80 km 7.00 km teren
00:52 h 10.15 km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Technika

Niedziela, 28 lutego 2010 · dodano: 28.02.2010 | Komentarze 4

Miałem pojechać na trening z kolarzami o godzinie 10 na Głębokim. Ale zaspałem, bolą mnie nogi i nie miałem ochoty robić dzisiaj setki, bo tyle zapewne by wyszło. Słonce rano przyświeciło, mówię jadę w teren, mam nowy napęd to trzeba przetestować (łańcuch, kaseta, kółeczka do przerzutki) dodam jeszcze że sam wszystko wymieniłem i ustawiłem:)
Ruszam z domu, krótki odcinek do lasu musze pokonać asfaltem z górki. Wrzucam na najwyższą koronkę z przodu i wszystko ładnie chodzi nic nie zgrzyta i nie przeskakuje. Wjeżdżam do lasu zrzucam na środkową zębatek z przodu, jakaś masakra nie idzie jechać strzela, zgrzyta, skacze, wrażenie jak by z tyłu było coś nie tak wyregulowane może za długi łańcuch pomyślałem. Zawraca do domu po poradę i ratunek mistrza, biegnę z rowerem do drogi asfaltowej. Na ulicy wskakuje na rower zrzucam na najniższą zębatek z przodu i tu nie uwierzycie jest prawie idealnie, nic nie przeskakuje można wyrywać do przodu, skakać na pedały. Wniosek prosty do wymiany środkowa koronka w korbie.
Zawróciłem znowu tym razem w stronę lasu, bo postanowiłem jednak pojeździć po lesie, tylko nie używałem środkowej zębatki. Wrażenia z terenu, po raz pierwszy muszę pochwalić leśnych ludzi (drwali) da się jechać tam gdzie zrobili spustoszeni traktorami, czyli bo błoci, kałużach i pociętych gałęziach. Po mokrym topniejącym, grubym śniegu, nie da się jechać, może to wina moich opon. Wycieczka krótka z Przęsocina lasem do Polic i z powrotem, już nie długo można będzie komfortowo jeździć w terenie. Mogłem za to dzisiaj potrenować technikę jazdy w błocie, śniegu i kałużach.

Droga z Przęsocina do Polic © mm85


Droga z Polic do Przęsocina © mm85


Wiosna Drwali © mm85


Super droga © mm85


Nowe kółeczka do przerzutki Deore © mm85

Po lewej stare zużyte po prawej nowe.
Kategoria Trening


Dane wyjazdu:
86.00 km 0.00 km teren
03:13 h 26.74 km/h:
Maks. pr.:47.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Colnago

Budowanie bazy tlenowej c.d.

Sobota, 27 lutego 2010 · dodano: 27.02.2010 | Komentarze 4

Z Przęsocina na Głębokie tam już było siedmiu kolarzy, ruszyliśmy w stronę Niemiec przez Dobrą. Za granicą jakieś wiochy nie pamiętam jakie bo uwagę skupiłem na trzymaniu koła (Jazda blisko za kolarzem w celu zmniejszenia oporu powietrza) Dojechaliśmy do przejścia granicznego w Dobieszczynie tam się grupka przerzedziła, perę osób zawróciło a reszta pojechała na Police i dalej do Leśna Górnego, ja oczywiście z nimi tylko w Policach, odłączyłem się i pojechałem do domu. Spotkałem po drodze sympatycznego kolarza i razem wjechaliśmy pod górę prowadzącą do domu.
Miałem dzisiaj zabrać pulsometr, już zamontowałem na kierownicy zegarek, wsiadam na rower i zapomniałem założyć opaskę na klatkę. To sobie darowałem przyjemność pomiaru uderzeń serca.
Ostatnie zdjęcie przedstawia hotele robocze w Policach, już niedługi ich nie będzie. Robotnicy je rozbierają i z tych budynków do koła lata azbest, podtruwa mieszkańców miasta.

Mały Peleton © mm85


Przerwa © mm85


Tego już nie długo nie będzie © mm85
Kategoria Slick, Trening


Dane wyjazdu:
26.00 km 0.00 km teren
00:59 h 26.44 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:144 ( 73%)
HR avg:133 ( 67%)
Podjazdy: m
Kalorie: 800 kcal
Rower:

Budowa Bazy

Czwartek, 25 lutego 2010 · dodano: 25.02.2010 | Komentarze 1

Budowanie bazy tlenowej :) Podłapałem ten tekst ostanio na treningu od chłopaków. Co mi szkodzi spróbować, to sobie trochę po buduje – będę jak Bob budowniczy. Szkoda że nie widać efektów tak jak na prawdziwej budowie. Dzisiaj niestety na stacjonarnym rowerze, za to dożo łatwiej utrzymać średni puls na założonym poziomie. Druga sprawa jak na tym można wytrzymać dłużej niż godzinę?

Wrzucam inne zdjęcie a tak mnie rozbawiło wiejski tuning, jak można mieć pod maską rurę od kibla?
Kategoria Stacjonarny, Trening


Dane wyjazdu:
106.55 km 0.00 km teren
04:19 h 24.68 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Colnago

Do Brussow

Niedziela, 21 lutego 2010 · dodano: 21.02.2010 | Komentarze 0

Nikt nie chciał ze mną dzisiaj jechać, postanowiłem pojechać o 10 na głębokie. Wiedziałem że tam trenuje grupka starszych kolarzy i zawsze się spotykają o tej godzinie. Na miejscu już było 11 sportowców, ruszyliśmy do miejscowości z tytułu. Liczyłem że się trochę pościągam z chłopakami, niestety jechali tlenowo i nie dawali się podpuścić. Bardzo fajnie się jechało, prawie ani razu się nie zatrzymywaliśmy, jak już to na kilka sekund. Nie było kiedy zrobić zdjęcia, a nie będę robił zdjęcia jak kolarze sikają :)
Jak zrobię porządny trening to potem nie mam siły go szczegółowo opisywać.
Pierwsza setka w tym roku, ciekawe ile jeszcze będzie :)
Bon na kfc :) http://KFC-bon.pl/68221.html

Dzisiejszy dystans © mm85
Kategoria Slick, Trening


Dane wyjazdu:
72.00 km 0.00 km teren
02:49 h 25.56 km/h:
Maks. pr.:49.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Colnago

Na prawdziwym rowerze

Sobota, 20 lutego 2010 · dodano: 20.02.2010 | Komentarze 0

Nareszcie wybrałem się na wyjazd na prawdziwym rowerze. Pojechałem najpierw przez Police do Leśna Górnego, tam miałem się spotkać z kolegą, nie było go jeszcze, dalej pojechałem na Głębokie, też go jeszcze nie było. Podjechałem pod Miodową poczekałem chwilę i zjawił się łaskawie Michał. Pojechaliśmy do Trzebieży, powrót do Polic dalej każdy w swoją stronę. Podjazd pod górę z Polic do Przęsocina okazał się wyjątkowo ciężki.

Leśno Górne © mm85


Trzebież © mm85


Plaża w Trzebieży © mm85


Porównanie oponek © mm85
Kategoria Slick, Trening


Dane wyjazdu:
18.90 km 0.00 km teren
00:58 h 19.55 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:181 ( 92%)
HR avg:139 ( 70%)
Podjazdy: m
Kalorie: 858 kcal
Rower:

Nieudany Serwis Rock shock Tora 318 Motion control

Wtorek, 16 lutego 2010 · dodano: 16.02.2010 | Komentarze 5

Wczoraj zrobiłem serwis tłumika w amortyzatorze przednim, wymiana oleju. Jednak po tym zabiegu było gorzej, dzisiaj wyjąłem tłumika i się okazało że uszczelki popękały , najprawdopodobniej przy montażu z powrotem do goleni.

Teraz gdzie dostać takie uszczelki ? Najgorzej z dolną, bo ma specjalnie wyprofilowany rant.

rock shock tora motion control © mm85


rock shock tora motion control 318 © mm85
Kategoria Stacjonarny, Trening


Dane wyjazdu:
21.23 km 0.00 km teren
01:01 h 20.88 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max:192 ( 97%)
HR avg:152 ( 77%)
Podjazdy: m
Kalorie: 986 kcal
Rower:

W Domu

Czwartek, 11 lutego 2010 · dodano: 11.02.2010 | Komentarze 8

Pięć dni nie jeździłem i już zaczynały mnie boleć nogi, dziwna sprawa. Co dzisiaj ciekawe zauważyłem podczas jazdy na stacjonarnym, zaczynam wchodzić w puls 170 jest ciężko jechać, dalej pedałuje zaczyna być 190 bardzo ciężko, schodzę na 170 i jest leciutko.
Moja kaseta z Meridy po 5700km ja tu nie widzę wielkiego śladu zużycia, a łańcuch przeskakuje. Mogłem ją umyć do zdjęcia :)

Kaseta HG50 Przebieg 5700km © mm85


Kaseta HG 50 © mm85
Kategoria Stacjonarny, Trening


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Akcja "Rower Błażeja" :)

Poniedziałek, 8 lutego 2010 · dodano: 08.02.2010 | Komentarze 0

Za takie coś się powinno obcinać ręce Skradziono rower Gary Fisher Piranha
Zostaje zorganizowana akcji Rower Błażeja (to jest link w niego trzeba kliknąć, jak się chce wiedzieć więcej :)))


Pomagamy Błażejowi © Mlynarz


Dane wyjazdu:
22.56 km 0.00 km teren
01:07 h 20.20 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:187 ( 95%)
HR avg:142 ( 72%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1008 kcal
Rower:

W Lesie

Piątek, 5 lutego 2010 · dodano: 05.02.2010 | Komentarze 3

Żartowałem, w domu – nuda. Prawie udany trening, gdyby nie telefon podczas symulacji podjazdu i pulsie 185. Musiałem natychmiast wyjść z domu na dziesięć minut.
Przeprowadziłem drobne modyfikacje roweru stacjonarnego, wymieniłem siodełko i dołożyłem rogi. W sumie doszło 250g z siodełka i 200g rogi, ale jakoś nie odczuwam żeby przez te parę gram ciężej się jechało:)))
Zdjęcia zrobione przed domem.
Jak to kiedyś, od kogoś usłyszałem „ Przyszli się za darmo na w.........” ale trzeba dokarmiać zwierzęta zimą :)

Sikorka Zimą © mm85


Nie ma to jak się za darmo najeść © mm85


Rogi © mm85
Kategoria Stacjonarny


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:174 ( 88%)
HR avg:142 ( 72%)
Podjazdy: m
Kalorie: 850 kcal
Rower:

Odśnieżanie

Środa, 3 lutego 2010 · dodano: 03.02.2010 | Komentarze 5

Wyszedłem z domu, zauważyłem że napadało znowu bardzo dużo śniegu. Odnalazłem łopatę, taką leciutką aluminiową. Bo każdy gram się liczy zwłaszcza na dłuższych dystansach, w prawdzie nie robie tego zawodowo, ale dobra łopata to podstawa.
Zacząłem od chodnika przy głównej ulicy, bo tam ludki sobie chodzą do pracy a może będzie jechał ktoś na rowerze. Niech mają odśnieżane, dalej zaatakowałem samotnie drogę na podwórku, sporo tego śniegu było.
Na koniec odśnieżyłem koło domu, byłem pierwszy.
Bardzo udane odśnieżanie, jak znowu napada na pewno to powtórzę.

Nowy Model © mm85